Zapewne kiedyś spotkaliście się z takim przemądrzałym erpegowcem, co mówił „agenda postaci” czy „agenda gracza”. Te egzotycznie brzmiące pojęcia jak z korpo czy ośrodka ds. badań społecznych. Rozmawiacie sobie o sesji (po sesji), a tu nagle ktoś mówi, że „agendą jego postaci było to, że…”.
Wbrew powyższej prześmiewczości, to całkiem ważny temat. Adresuje on oczekiwania oraz zamiary (plany) na sesję.
Nie mylić z Creative Agenda z Big Model RPG. Co prawda temat na który dziś rozpisałem się powiązany jest z Creative Agenda, ale nie jest tym samym. Może kiedyś przetłumaczę napiszę tekst o Creative Agenda…
Definicja „agendy”.
An agenda is a list of things to do. If you’re going to attend a meeting with a long agenda, you’ll want to take your coffee mug along. The word agenda is the plural for of the Latin word agendum, which literally means „something to be done.” The noun retains this meaning because an agenda is a plan — organized by time — of events or things to do. You might have a meeting, a lunch date, and a doctor’s appointment on your agenda for the day. And when you run for office, you better have a political agenda — or a plan for what you want to get done if elected. |
Innymi słowy, „agendą” jest uporządkowany zbiór zadań oraz czynności, jakie zamierzasz zrealizować. Czy to na danym spotkaniu (sesji RPG), czy w kontekście współwyobrażonej fikcji (agenda postaci). Odpowiedź na pytania „po co przychodzę na spotkanie?”, „co ja chcę zrobić z czymś, jak to osiągnę?”.
Dla sesji RPG, „posiadanie agendy” jako gracz to przyjście z konkretnym planem, co chcesz zrobić na sesji. Co będzie kierować Twoją grą?
Agenda postaci w RPG
Załóżmy, że oddzielamy postać od gracza.
„Agenda postaci gracza” to plany postaci gracza osadzone w współwyobrażonej fikcji. Innymi słowy, motywacje, ambicje i cele fikcyjnego protagonisty, którym kierujemy. Postać może „chcieć” czegoś od kogoś, od sytuacji. Staje się to agendą wtedy, kiedy postać ustaliła sobie pewien rezultat, do którego chce dojśc. Nie musi to być szczegółowy plan. Musi to być jednak odpowiedź „po co ja to robię?”.
Dla przykładu: jeśli postać chce zemścić się na swoim wrogu (zabić go), jej agendą jest plan na zemstę. Ale nie tylko to. Jak chcesz przejść do porządku po tym, jak już to zrobisz? Do czego ma służyć ta zemsta?
Niektóre gry wprost nakazują mieć agendę postaci (np.: Burning Wheel oraz Beliefs, TSoY/TSS oraz Klucze, postacie w BitD jako The Crew – bohater zbiorowy).
„Agenda postaci” to poradnik, jak grać własną postacią.
Agenda gracza
Ktoś by zapytał „hej, skoro postać chce XYZ i UVW, to gracz także?”.
Tak i nie.
Przykładowo, postać może chcieć zabić tego drania. Natomiast gracza interesować może soczysta scena spotkania obu indywiduów oraz to, co z niej wyniknie. Sukces postaci, jak i jego klęska, są równie interesujące.
„Agendą gracza” jest to, po co gracz przyszedł na sesję. Co chce na niej zrobić jako gracz, co chce zobaczyć, w czym uczestniczyć. Jaki ma plan na swoje uczestnictwo? Co zamierza wnieść do wspólnej gry? Wiąże się to z tym, jak się gra postacią („agenda postaci gracza”), lecz agenda gracza nie musi leżeć w interesie agendy postaci.
Chociażby koncept „play to lose”, czyli grać, aby zobaczyć jak postać przegrywa. Postać a gracz mają rozbieżne agendy: „postać” może „chcieć” wygrać, ale gracz zainteresowany jest czymś innym. Postać „walczy”, ale gracz chce zobaczyć jej „tragedię”…
Można powiedzieć, że „agenda postaci” jest punktem odniesienia dla „agendy gracza”. Nie zawsze jednak gracz musi mieć ustalony zbiór planów, zadań oraz celów dla postaci. Jego agendą może być sprawdzenie tego w trakcie gry („play to find out”). Przyjście na sesje w celu dowiedzenia się czegoś ciekawego o postaci (o czym nie wiedziało się przed sesją) to też agenda gracza.
Po co te całe „agendy”?
Lubię wiedzieć, po co przychodzę na sesję RPG. Zwłaszcza jako gracz. W co chcę zagrać, co chciałbym zobaczyć i doświadczyć. Dlatego też odpowiedź na to pytanie staje się wstępem do mojej agendy jako gracz.
Agenda postaci gracza ułatwia odpowiedź na pytanie w trakcie gry, „to co teraz zrobić?”. Ułatwia podjęcie trudnej decyzji, kiedy obie (albo więcej) opcje wydają się równie ciekawe. Albo i odwrotnie: różnica pomiędzy agendą postaci a agendą gracza (albo tzw. „bezpieczną opcją”) tworzy interesujące momenty, w których to gracz musi zdecydować, za czym podążyć.
Agenda gracza ułatwia spojrzeć na postać z zewnątrz, „z perspektywy trzeciej osoby”. Postać, przed którą istnieją możliwe ścieżki (drzewka) decyzyjne. Perspektywy na zaprowadzenie postaci w takie czy inne strony. Co więcej, agenda gracza ułatwia odpowiedź na pytanie, „jak chce się dobrze bawić na sesji?”.
Ktoś może powiedzieć „no dobrze, przychodzę na sesję, aby dobrze się bawić?”. Spoko, to też agenda gracza, jakby wstęp do niej. Co sprawia, że dobrze się bawisz na sesji?
Ten tekst powstał dzięki wsparciu: Jędrzej Śmietański i Michał Laskowski. Dziękuję!
I w końcu teraz nie wiem, czy się poddałem z próbami wysyłania odpowiedzi na ten wpis w trakcie swojego wyjazdu, czy mi się przyśniło, że w ogóle napisałem takową 😉
PolubieniePolubienie
Niestety tego komentarza nie ma 😦
PolubieniePolubienie