Nowy rok, nowy... cykl blogowy. Zdecydowałem, że będę co miesiąc przedstawiać swoją aktywność łuczniczą. Ważne momenty, rezultaty zawodów, inne kamienie milowe. Statystyki też jakieś będą, ale felietonistyki więcej. Okres Grudzień-styczeń to między innymi zawody korespondencyjne oraz ostatnie halowe w sezonie (no dobra, Liga Centralna również). Wydawałoby się, że zima to kiepski sezon na łucznictwo (przynajmniej … Czytaj dalej Raport Łuczniczy 1/2025
Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.